– Praca na etacie to jeden wielki koszmar – powiedziała ocierając niewidoczną łzę. – Czuję się tak, jakbym była w przebraniu. Czuję się tak, jakby ktoś postawił mnie w miejscu, do którego kompletnie nie pasuję i kazał mi w nim stać. Jestem, jak sparaliżowana. Nie mogę się ruszyć i nie wiem dlaczego.
– A gdzie chciałabyś pójść, gdybyś mogła się ruszyć? – zapytałam.
– Chciałabym pójść do miejsca, w którym jest dużo światła i przestrzeni do bycia sobą. Chciałabym zdjąć niewygodne ciuchy i poczuć się na luzie. Móc kreować siebie i swoje otoczenie. Chciałabym być wolna… – jej twarz rozjaśniła się nieco na tę myśl.
– To jak myślisz, co mogłabyś zrobić, aby zacząć szukać światła i przestrzeni, zrzucić przebranie, ruszyć z miejsca i poczuć luz oraz wolność?
– Muszę zrobić pierwszy krok, prawda? – zapytała i wiedziałam, że już rozumie o co w tym chodzi. – Muszę podjąć choćby jedno działanie, które doprowadzi mnie do zmiany mojego życia na takie, jakiego faktycznie pragnę. Potrzebuję pomocy – dodała.
Gdy praca na etacie staje się nie do zniesienia
Czy Ty czujesz się podobnie? Uwięziona na etacie, w miejscu, w którym nie chcesz pracować, ale z którego nie potrafisz odejść? Wiedz, że nie jesteś sama. Odejście z etatu to ogromna zmiana i każda z nas czuje się podobnie. Obawy mieszają się w nas z ogromną potrzebą wolności i spełnienia. W konsekwencji nie wiemy, co mamy zrobić, aby zmienić swoją sytuację. Bo jak wybrać pomiędzy obawami natury finansowej, a chęcią realizowania siebie? Pomiędzy odpowiedzialnością za rodzinę, a pragnieniem tworzenia czegoś własnego? Nie potrafimy podjąć decyzji o odejściu, trwamy więc w niewygodzie, godząc się na niedopasowanie. Płacimy za to coraz niższym poczuciem własnej wartości. Płacimy za to brakiem satysfakcji z życia, a często także chorobą.
Jeśli Ty także chcesz odejść z etatu, ale nie potrafisz wykonać pierwszego kroku i zacząć, zapisz się na bezpłatną sesję coachingową. Porozmawiamy o tym, co możesz zrobić, aby żyć w pełni i realizować swoje wartości.
Czy Twoja praca pokrywa się z Twoimi wartościami?
Na pewno niejednokrotnie słyszałaś o wartościach i o tym, że każdy z nas kieruje się w życiu zestawem określonych wartości. Zachęcam Cię do bliższego przyjrzenia się Twoim wartościom i do stworzenia listy tych, które są Ci najbliższe. Z listy, którą dla Ciebie przygotowałam, wybierz 8 najważniejszych dla siebie wartości. Przy każdej z tych wartości zapisz liczbę, która mówi o tym, jak bardzo dana wartość jest dla Ciebie istotna. Na ile chcesz i potrzebujesz tą właśnie wartością kierować się w życiu. Użyj skali od 1 do 10, gdzie 1 oznacza – zupełnie nieważna, a 10 – bardzo istotna. Oceń każdą z Twoich wartości w ten sposób. Następnie dopisz kolejną ocenę, według tej samej skali, ale weź pod uwagę to, w jakim stopniu obecnie realizujesz daną wartość w pracy na etacie. Czy widzisz rozdźwięk pomiędzy tymi ocenami?

Przykład:
Moja wartość – potrzeba wolności.
Na ile ważna jest dla mnie wolność w życiu? Na 8.
W jakim stopniu, pracując na etacie, zaspokajam moją potrzebę wolności? Na 3.
Jeśli chcesz, pogłęb analizę, zadając sobie kolejne pytania.
Powyższe ćwiczenie pozwoli Ci znaleźć odpowiedź na pytanie, czy ten model pracy, o który opiera się praca na etacie, mieści się w granicach wartości najważniejszych dla Ciebie. Jeśli wśród 8 najważniejszych dla Ciebie wartości znajduje się wolność lub potrzeba niezależności, to jest bardzo prawdopodobne, że w pracy na etacie nie będziesz czuła się dobrze. W większości przypadków, praca na etacie ograniczy Twoją potrzebę wolności lub niezależności.
Przyjrzyj się wartościom, które wybrałaś i pomyśl o wszystkich aspektach pracy na etacie, których doświadczasz. Ważne są tu atmosfera pracy, stopień decydowania o sposobie wykonywania zadań, relacje pomiędzy współpracownikami, czy możliwość wykazania się kreatywnością. Pomyśl, co się dla Ciebie liczy i w ten sposób sprawdzaj, czy pracując na etacie realizujesz swoje wartości.
Wnioski z tego ćwiczenia mogą być bardzo zaskakujące. Mogą też wywołać szok i zaniepokojenie. Być może nie zdawałaś sobie sprawy z tego, że to, co robisz przez większą cześć życia zawodowego zupełnie nie pokrywa się z wartościami, które wyznajesz.
Z drugiej strony, taka analiza potrafi bardzo pozytywnie „namieszać” w głowie. Potrafi sprawić, że także Ty zrobisz ten pierwszy krok, który zmieni Twoją obecną sytuację zawodową i przybliży Cię do pracy zgodnej z Twoimi wartościami.
Bo, czy warto tracić życie, chodząc codziennie do pracy, do której się nie pasuje?